Obalamy mity emerytalne

Choć obecnie chwila przejścia na emeryturę może wydawać Ci się odległa niczym droga mleczna, za dwadzieścia lub trzydzieści lat, spoglądając w lustro, z niepokojem pomyślimy: kiedy to się stało?!
Na oszczędzanie nigdy nie jest za wcześnie. Zastanów się, jaką kwotę jesteś w stanie przeznaczyć miesięcznie na poczet przyszłej emerytury? Nie łudź się, że pięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego będziesz w stanie odkładać więcej niż teraz. Choć mamy wrodzoną skłonność do odwlekania spraw, które nie przynoszą natychmiastowych korzyści, o oszczędzaniu należy myśleć w perspektywie długofalowej. Regularne odkładanie kwot rzędu 100, 200 czy 300 złotych nie obciąży zanadto budżetu, a pozwoli zbudować spory kapitał na przyszłość. Zobacz nasze kalkulatory.

Kłopoty z oszczędzaniem nie zawsze wynikają z niewielkich dochodów. Często problem tkwi w beztroskim podejściu do gospodarowania budżetem. Być może, jeśli uważnie przyjrzymy się swoim wydatkom, okaże się, że jesteśmy w stanie wygospodarować dodatkowe środki, które możemy wpłacić na wybrane konto oszczędnościowe lub Indywidualne Konto Emerytalne. Czas na porządną analizę „zysków i strat!” 

Według danych GUS-u Polki przeciętnie żyją 81,9 lat, a mężczyźni 73,9¹lat. To oznacza, że statystyczna Polka po ukończeniu 60. roku życia spędzi na emeryturze ponad 20 lat! Z kolei statystyczny Polak, osiągając wiek emerytalny w wieku 67 lat, będzie pobierać emeryturę przez 7 lat. Jednak długość życia z roku na rok rośnie, a medycyna rozwija się w zawrotnym tempie. Wzrasta także świadomość społeczna dotycząca badań profilaktycznych oraz zdrowego trybu życia. Na emeryturze możemy więc żyć dłużej, niż nam się wydaje.

Choć na emeryturze odejdą nam koszty związane m.in. z dojazdem do pracy, musimy być przygotowani na to, że zmniejszy się także nasz comiesięczny przychód. Na tym samym poziomie pozostaną jednak wydatki na mieszkanie oraz utrzymanie. A może będziemy chcieli zrealizować swoje długo odkładane marzenia? Dlaczego nie?

Po osiągnięciu wieku emerytalnego znacznie zwiększą się koszty związane z leczeniem oraz wykonywaniem badań profilaktycznych. Emerytura oznacza także więcej wolnego czasu – być może częściej niż do tej pory będziemy podróżować, odwiedzać kina, muzea czy teatry - a to kosztuje. Jeśli więc będziemy chcieli sprostać swoim formom spędzania czasu na podobnym poziomie, jak przed emeryturą, pieniądze zgromadzone wyłącznie w ZUS-ie lub OFE mogą zwyczajnie nie wystarczyć ze względu na niską stopę zastąpienia.